Czy hacking to zło?
Chyba nie ma osoby, której słowo „hacker” kojarzy się z czymś pozytywnym. Każdy, a przynajmniej większa część społeczeństwa postrzega hackerów jako zło absolutne. Według stereotypów do zadań hackerów należą włamania na obce serwery, kradzież istotnych danych oraz działania, które podpadają pod wiele paragrafów kodeksu karnego. Czy takie osoby słusznie nazywa się hackerami? Nic bardziej mylnego.
Siła słów
Spór o to, kim jest hacker, trwa od wielu lat, nie tylko w środowisku informatycznym. Hackerami zwykło się nazywać osoby, które podejmują się działań związanych bezpośrednio z cyberprzestępczością. Do takich działań zaliczamy między innymi przełamywanie zabezpieczeń elektronicznych lub uzyskanie dostępu do chronionych informacji w sposób nielegalny. Bardzo wiele włamań odbywa się z uwagi na przesłanki polityczne, co wywołuje wojny w cyberprzestrzeni, silnie nagłaśniane przez media.
Prawidłowe określenie takiego człowieka to cracker. Jest to cyberprzestępca z rozległą wiedzą, który świadomie łamie prawo, skutecznie unikając odpowiedzialności. Dlaczego więc mimo wszystko nazywa się ich hackerami? Pojęcie dość silnie rozpowszechniło się w kulturze masowej, gdzie jak wiadomo, złe informacje bardzo dobrze się sprzedają. Pojęcie hackingu przylgnęło zatem do świata cyberprzestępców i nadal jest błędnie używane w kontekście przekazu informacji.
Kim jest hacker?
Nie ma jednoznacznej definicji określającej hackera w kilku słowach. Hacker to specjalista do spraw sieciowych zabezpieczeń, określa się go również mianem analityka zagrożeń. Posiada rozległą wiedzę w dziedzinie technologii informacyjnej i bardzo sprawnie wykorzystuje ją w praktyce. Hacker doskonale zna narzędzia oraz techniki stosowane przez crackerów, co pozwala skutecznie udaremnić lub zapobiec atakom w cyberprzestrzeni. Zarówno jednej, jak i drugiej grupie specjalistów zdarza się korzystać z tych samych narzędzi.
Etyka hackerska
Działania podejmowane przez hackerów są uzasadnione i odbywają się zgodnie z prawem. Z informatycznego punktu widzenia grupa ta posiada etykę hackerską, której zasad rzetelnie przestrzega.
Rynek pracy
Na współczesnym rynku pracy istnieje ogromne zapotrzebowanie na specjalistów do spraw zabezpieczeń. Zawód hackera jest bardzo dobrze płatny i niezwykle ceniony. Aby wykonywać hacking zawodowo, należy posiadać wiedzę z zakresu bezpieczeństwa o Technologii Informacyjnej i wykazywać chęć do dalszego doskonalenia się. Niezbędna jest także znajomość języków obcych, w tym szczególnie języka angielskiego. Pracodawcy są w stanie sporo zapłacić wykwalifikowanym hackerom, którzy przyswoili ogrom informacji i mają za sobą specjalistyczne szkolenia z hackingu w https://www.acsdagma.com/pl.
Zawód hackera jest dość młody, w porównaniu do dziesiątek stanowisk z dziedziny IT. Rynek nie nasycił się jeszcze hackerami, dlatego wciąż jest na nich wysokie zapotrzebowanie. Ten młody, aczkolwiek dynamicznie rozwijający się fach ma przed sobą obiecującą przyszłość, bardzo atrakcyjne zarobki, a także możliwość współpracy z najlepszymi w międzynarodowym gronie.